czwartek, 20 czerwca 2013

Joł joł :))
Wczoraj , dzisiaj ? serio beznadziejnie..
No ale popiszmy o tych milszych sprawach ;)!
No więc woda nad zalewem dzisiaj wymiatała <3
Serio taka cieplutka :D
<Paulina już niestety pojechała:(>
ALe widzimy się z a3 tygodnie i przyjedzie z Jimmim <3
Ula z Markiem za 2 a potem Werka . 
Geniuszowo ;3
Tak z animi tęsknię !
Ta dziś może post o nich? :)
Więc dla tych co nie wiedzą.
koło mojego mieszkania tóż obok jest jesszcze jedno mieszkanko. Teraz zamieszkuje je pani Jadzia, babcia Uli i Marka, którzy jeszcze nie dawno byli moimi sąsiadami :)
Różnie między nami bywało. kiedyś wżóciłam Marka w pokrzywy :D
Z Ulką się wyzywałyśmy, ale tak na serio gdzieś w głębi serca traktuje ich jak rodzeństwo.
No bo moge powiedzieć im wszystko i nie przejmuje się że Marek jest młodszy a Ula jak Marek ją nazwał 'inna' . Kiedyś łączyło Nas więcej niż wspólny plac zabaw! Łączyła Nas niesamowita więź i choć są tak daleko! i wiem że nei moge zapukać teraz do drzwi z jasnego drewna zaraz obok to i tak czuje że są moimi przyjaciółmi i myślą o mnei i o tym co teraz robie z kim się zadaję. Serio są dla mnei jak rodzeństwo <3 Kocham ich ! :*
ucięło MARKA ;<
No myślę że jak na dziś to tyle :)
Uciekam spać kochani :>
DOBRANOC ;*


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz