Hejoooooł :*
Mam nie zbyt dobrą wiadomość, od dziś aż do wtorku(9 lipiec) albo środy(10 lipiec) nie mam aparatu swojego :<
Ostatnie zdjęcia które nim zrobiłam:p
Już za nim tęsknię :C
Ale to taka informacja króciutka! ;)
Jak wiecie moją przyjaciółką jest Wika i Ola. Ale oprócz nich mam też Ule i Marka o których już pisałam, a dziś przyszłą kolej na kolejnego z moich cichych aniołów :)
Dzisiejszy post będzie o Werce♥!
Weronika :>
Jeśli mnei pamięć nie zawodzi Weronika zawsze była takim bardziej typem samotnika. My siedzieliśmy na placu zabaw a ona w swoim okienku w kuchni. Oczywiście odwiedzała czasem nasz skromny plac zabaw, ale nei przebywała na nim tak często jak my!
Weronikaa wydawała się mi być taka inna była mega wyższa od nas knypków i doroślejsza. Mądrzejsza i wgl. Dlatego była dla mnei taka inna, do póki jej nie poznałam lepiej! :)))
Kiedy ta OGROMNA dziewczynka skączyła 1 kalse podstawówki wyjechała do Anglii :(
Tak i jak to ze mną jest 'jak coś <w tym przypadku ktoś> jest w zasięgu ręki nie doceniamy, a kiedy go to w pewien sposób tracimy zaczynamy doceniać'... i tak.
Właśnei tak!
Cały rok czekałam aż tylko Weronika przyjedzie, starałam się jak najbardziej robić to co za dawnych lat,ale stało się to mało realne. Na początku wydawało mi się, ze to teraz inna osoba,bo przecież z miasta z ZAGRANICY no kurde lord :D No ale Weronika jak zawsze jest sobą! Nie zmieniła się pod wpływem nowego otoczenia no po za tym że ma teraz własny styl i wgl :p
Myślę że najbardziej zbliżyłyśmy się kiedy ja byłam opuszczana przez moje kochane koleżanki i Werka zapraszała mnei do siebie spędzałyśmy razem czas na początku mało potem więcej aż w końcu całę dnie siedziałyśmy razem każdą chwilę i minute kiedy tylko mogłyśmy! Okazało się że mamy ze sobą tyle wspólnego! Ja tam zawsze myślałam że temu nas tak dużo łączy bo jesteśmy spod tego samego znaku zodiaku hahahahhahahahha XD Wiem durna jestem ;D
...
Z czasem stałyśmy się przyjaciółkami i mimo tych kilku tysięcy kilometrów mogłyśmy na siebie liczyć i oczywiście dalej możemy! ;)
Czuje że Weronika to taka moja starsza siostra! Taka mega kochana!! <3
Wiecie że... Ja z nią tak na serio ani razu nei spałam <chyba> tylko raz po sylwestrze ale nie wiem czy to można zaliczyć do nocki bo spałam sobie na jej tyłku ;)) :D <3
Mam tyle planów z nią związanych że się w głowie nie mieści ale jeszcze miesiąc do jej przyjazdu! ;c będziemy się świetnie bawić a potem znów pojedzie na 3 miesiące do swojego domu wróci na święta a potem pół roku do wakacji i tak w kółko. Dobijające :<... no cóż takie życie :)
Od chyba 2 lat jeżdżę z nią jej bratem oraz jej rodzicami na mazury do cioci Weroniki. I od jakiś 2 lat jej ciocia i jej rodzice traktują mnei jak swoje :) To bardzo miłe :>
Na ogól uwielbiam mame Werki :D Jest dla mnie mega miła!
No ale wracając do Werki to mamy ze sobą tyle różnych przygód i przypałów że o jejku :D
Przeżywała ze mną moje zakochania ja z nią jej, robiłyśmy miliony zdjęć razem, śmiałyśmy się <3 .... Boże jest tego tak wiele.
Akceptowała mnei mimo tylu wad! Tak na prawdę nigdy się nei kłócimy,zawsze korzystamy jak najlepiej z tego że jesteśmy razem po tak długim oczekiwaniu na przytuleniu siebie!
Tak ludzie.. siedzę i ryczę! Nawet nei wiecie jakie to ciężkie.. kiedy czasem nei ma się do kogo gęby otworzyć,ale wiadomo że gdyby Werka była.. no tak ale jej nie ma. i wtedy łapie człowieka takie przygnębienie.. :'c
Nie wiem czy nasza przyyjaźń rozwinęłaby się gdyby została na wiosce. Może nie! Więc dziękuję za to że wyjechała i że możemy się przyjaźnić.! Dziękuję za to że widzimy się 2 razy w roku, bo nie którzy mają gorzej! Po prostu dziękuję że jest mój Hipcio <3
I tak na serio serio wiem że choćby nei weim że i tak będziemy zawsze razem chodź jesteśmy tak daleko od siebie <3
KC Werka ;**************** <3
A wy macie takie przyjaciółki jaką jest dla mnie Weronika? :)