Heeeeeeeeej :))
W końcu postanowiłam napisać post...
Nie wiem czy mam teraz was przeprosić że tak dawno pisałam czy nie, bo chyba rozumiecie, są wakacje <3 :))))
Może po prostu zacznę pisać ;))...
Więc nie dawno a dokładnie w piątek tydzień temu około 18 przyjechała Ula z Markiem :))
Szczerze mówiąc bałam się zobaczyć Ulę, po tych wszystkich rozmowach tekstowych z Markiem że jest inna po prostu się bałam , może wydawać się to dziwne ale tak było..
Jednocześnie tak bardzo za nią tęskniłam że po prostu chciałam ją zobaczyć przytulić i tyle.. :) I tak też było. Okazało się że Ula jest taka jaka była tylko inaczej się ubierra <jeszcze pardziej na czarno i męskie bluzeczki nosi AWWWWWWWWW ;3>
ale w śrrodku jest taka sama! No może bardziej wredna jak ustaliłyśmy podróba mnie:D Ciiiiiiiii. :p
Nooo codziennie coś robimy gramy w monopol czy idziemy do sklepu, jest po prostu śmiesznei i wesoło. Martwie się tylko że znów wyjedzie i zero kontaktu :( 5 dni rozpaczy a potem przyjedzie Weraaa <3 A po jej wyjeźdźie to się boje myśleć co będzie :((
Wracając do tego tamtego piątku to około 23 przyjechala też Paulina z Michałęm i Jimmim <33333333333




No i poszli tam na wesele i wgl i w niedziele wróćili.. No było smutaśnie ale już z rana w poniedziałek Jimmi był u mnie spowrotem .. :)
Kilka wspaniałych dni ,ale jutro wyjeżdża :(
Caly nadchodzący tydzień będzie u mnie spała Ulaaa <3 Cały ;333 Ahhhhhh. Będzie wspaniale;) Przyniesiemy telewizor do mnie i calutkie dnie i noce razem już nie moge się doczekać ;))))
A wy jak spędzacie wakacje? ;**